Ocena przytoczonych przez Pana zdań zależna jest od kontekstu ich użycia. Środki składające się na język po wielokroć wyzyskiwane są w sposób nieprecyzyjny: wśród utrwalonych w polszczyźnie sformułowań znajdziemy konstrukcje, które przeczą naukowym obserwacjom, utrwalają osobliwy obraz rzeczywistości, są nielogiczne lub oparte na skrótach myślowych. Wypowiedzenie Zbudowałem dom w znaczeniu ‘zleciłem wykonanie domu pracownikom’ zaliczyłbym do ostatniej z kategorii. Jeśli taki komunikat pojawia się w komunikacji potocznej – zwykłej, codziennej albo prowadzonej przez osoby, które dobrze się znają – nie widziałbym w nim niczego złego. Gdy ktokolwiek wypowiada taką frazę, a my nie posiadamy wiedzy odnośnie do szczegółów, zakładamy przecież trzy możliwości: ktoś wykonywał prace sam, we współpracy z innymi lub wyłącznie nadzorował budowę. O bardziej precyzyjne informacje można dopytać. Jeśli podobny komunikat pojawiłby się w tekście o statusie normatywnym (umowie, decyzji administracyjnej, oświadczeniu), byłby istotnie niefortunny, bo cechą takich wypowiedzi musi być ścisłość, logiczność i precyzyjność.
Łączę pozdrowienia
Bartłomiej Cieśla