1) Ponieważ wyraz jubileusz nie jest nazwą własną, pozostaje rozważyć, czy można w odniesieniu do niego posłużyć się regułą dotyczącą pisowni wielką literą ze względów uczuciowych i grzecznościowych. Jak podaje słownik ortograficzny, użycie wielkiej litery jest wyrazem postawy uczuciowej piszącego (np. szacunku, miłości, przyjaźni) w stosunku do osób, o których pisze, lub w stosunku do tego, o czym pisze. Wydaje się, że tego rodzaju uczucia można żywić do samej szkoły, nauczycieli, kolegów, ale raczej nie do święta, jubileuszu, obchodów itp. Jednak stosowanie reguły, o której mówimy, jest indywidualną sprawą piszącego, a zatem rozstrzygnięcie należy do Pana. Za to z cała pewnością poprawna formą jest: pisać coś wielką/małą literą albo od wielkiej/małej litery, nie: z wielkiej/małej litery.
Izabela Różycka
2) Reguły ortograficzne wskazują, że używanie wielkiej litery ze względów grzecznościowych leży w gestii piszącego. To nadawca komunikatu, chcąc wyrazić szacunek wobec tego, do kogo pisze lub co jest przedmiotem opisu, może zastosować wielką literę. Zdarza się zatem, że gdy w wiadomości wspominamy o osobach trzecich – a z taką sytuacją mamy do czynienia w podanym przykładzie – używamy do ich określenia wielkiej litery. Nie jest to jednak wymóg, lecz subiektywna decyzja piszącego. Równie dobrze wyraz projektant można tu potraktować jedynie jako nazwę zawodu, a nie odniesienie do konkretnej osoby, i wówczas użyć małej litery. Obie wersje będą miały swoje uzasadnienie.
Katarzyna Burska