Dzień dobry,
Panie Michale nie powinien obawiać się Pan odmiany własnego nazwiska – zapewne nie zawahałby się Pan przy odmianie nazwiska znanego, polskiego poety Jana Lechonia! I dokładnie tak, jak nazwisko tego skamandryty, odmieniać powinno się Pana nazwisko:
M. Michał Nitoń
D. Michała Nitonia
C. Michałowi Nitoniowi
B. Michała Nitonia
N. Michałem Nitoniem
M. Michale Nitoniu
W. Michale Nitoń!
Jeśli zaś chodzi o etymologię Pana nazwiska, to skłaniałabym się ku zaczerpnięciu go z języka niemieckiego – i albo (jak sam Pan wskazał) od słowa Nitte (nić), albo od nieten (nitować).
Łączę pozdrowienia
Agnieszka Wierzbicka
