Dzień dobry,
zgodnie z normą, czasownik mieć używany jest w połączeniu z dowolnym bezokolicznikiem (definicja za Nowym słownikiem poprawnej polszczyzny PWN, pod red. A. Markowskiego) w dwóch kontekstach:
- gdy chcemy powiedzieć „o czymś przewidywanym albo koniecznym, traktowanym jako rozkaz”, np. miałam wczoraj to zrobić, mam zrobić jutro zakupy, masz natychmiast przestać;
- tylko w 3 os., w czasie przeszłym, „o czymś, co nie było wiadome w przeszłości, do której się odnosi”, np. to zdarzenie, miało mu udowodnić, że się mylił.
Przytoczone przez Pana przykłady „Rabuś wbiegł do banku po godzinie 8:00 i machając bronią miał krzyczeć…”, jak i „Według nieoficjalnych informacji naszego reportera, kilka minut temu do budynku miał wejść mężczyzna przebrany za Rambo. Miał mieć nóż.”, spełniają drugi warunek, bowiem piszący tekst (nie będąc świadkiem zdarzenia, a jedynie relacjonując je na podstawie innych źródeł) mógł nie mieć pewności (a więc w ten sposób okazał dystans do pisanej treści), czy rzeczywiście rabuś krzyczał (przykład 1), a mężczyzna był przebrany i miał nóż (przykład 2). Oczywiście, ze względów stylistycznych w drugim przykładzie warto byłoby zmienić konstrukcję „Miał mieć nóż.”, na np. prawdopodobnie miał przy sobie nóż. Można także w pierwszej sytuacji użyć zaproponowanych przez Pana zdań.
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Wierzbicka