Poznaniacy jedzą nie tylko skibkę, ale też sznytkę, choć ona bardziej odnosi się do nazwania kanapki. W Wielkim słowniku języka polskiego pod red. Piotra Żmigrodzkiego czytamy, że kromka to ‘płaski, odkrojony kawałek chleba lub bułki’, zaś kawałek to ‘fragment wydzielony z jakiejś całości’, czyli to niewielka część jakiejś całości. Kromka to stosunkowo cienki kawałek chleba, z którego robimy kanapki. Grubszy kawałek chleba może być nazwany pajdą. Z kolei kawałek chleba nie musi być kromką. Może być to na przykład ćwiartka dużego bochenka chleba. Gdy ktoś wyrazi prośbę i zapyta: „Możesz mi ukroić kawałek chleba?”, zazwyczaj potrzebujemy doprecyzowania, o jak duży kawałek chodzi. W przypadku kromki nie ma już takiej konieczności.
Pozdrawiam serdecznie
Anna Sokół-Klein