dwie formy czasu przyszłego analitycznego

Szanowni Państwo!

 

Proszę o ocenę form czasu przyszłego z bezokolicznikiem typu ,,będę musieć, chcieć, woleć, iść…”. Czy według Państwa opinii te formy są dopuszczalne w potocznej polszczyźnie, czy jednak nie. Pytam w kontekście nauczania obcokrajowców — czy powinniśmy wciąż uczyć czasowników wymagających formy czasu przeszłego: będę mógł, chciał, umiał, potrafił, wolał, szedł… — czy można uznać, że w czasie przyszłym te czasowniki mogą wystąpić w bezokoliczniku: będę móc, chcieć, umieć, potrafić, woleć, iść.

Opublikowano:

W podręcznikach gramatyki języka polskiego jako równoważne traktuje się dwa sposoby tworzenia analitycznego czasu przyszłego. Dopuszcza się zarówno formy z bezokolicznikiem (por. będę chcieć), jak i z tzw. imiesłowem przeszłym na -ł-/-l- (por. będę chciał). Jak napisała Alicja Nagórko w Podręcznej gramatyce języka polskiego PWN połączenia typu będę rozwiązywał występują częściej przy podmiotach męskich, zaś z bezokolicznikiem – przy pozostałych. Może być to związane z czynnikami fonetycznymi, to znaczy długością formy żeńskiej lub nijakiej (por. będę rozwiązywała/będę rozwiązywało). Krótsze formy bezokolicznikowe (por. będę rozwiązywać) mają taką samą liczbę sylab jak forma męska. Podobnie Adam Wolański w jednym z komentarzy w Poradni Językowej PWN napisał, że oba sposoby tworzenia form czasu przyszłego złożonego traktowane są jako oboczne, z zastrzeżeniem, że forma z bezokolicznikiem jest mniej precyzyjna (nie zawiera bowiem informacji o rodzaju gramatycznym podmiotu).

Pozdrawiam

Elwira Olejniczak

Zakład Współczesnego Języka Polskiego
Instytut Filologii Polskiej i Logopedii UŁ
Poradnia językowa
ul. Pomorska 171/173
90-236 Łódź

Funduszepleu
Projekt Multiportalu UŁ współfinansowany z funduszy Unii Europejskiej w ramach konkursu NCBR